Grupa medialna News Corporation oficjalnie potwierdziła, że wraz z włoską firmą inwestycyjną EXOR, mającą spore koneksje z Fiatem, planuje przejąć Formułę 1.
Kilka dni temu w mediach pojawiły się plotki sugerujące iż News Corporation wraz z innym partnerem planuje zaangażować się w F1, jednak Bernie Ecclestone stanowczo temu zaprzeczył, a szanse na powodzenie przejęcia określił na „bliskie zeru”.Dzisiaj wieczorem włoski EXOR wydał oficjalne oświadczenie, że wraz z News Corporation planuje najpierw przeprowadzić wstępne rozmowy z mniejszościowymi udziałowcami w Formule 1 i ocenić realne szanse na przejęcie. Rozmowy z CVC Capital Partners, głównym udziałowcem F1, i Berniem Ecclestonem miały być przeprowadzone później.
„EXOR, jedna z największych firm inwestycyjnych w Europie oraz News Corporation, globalna grupa medialna, potwierdzają, że są we wstępnej fazie badania możliwości stworzenia konsorcjum, które miałoby na celu sformułowanie długoterminowego planu rozwojowego dla Formuły 1 w interesie jej uczestników i fanów” napisano w oświadczeniu.
„W najbliższych tygodniach i miesiącach, EXOR i News Corporation przeprowadzą rozmowy z mniejszościowymi partnerami i kluczowymi udziałowcami w sporcie. Nie ma żadnej pewności, że rozmowy te doprowadzą do spotkania z aktualnymi właścicielami Formuły 1.”
Firma inwestycyjna EXOR jest dowodzona przez Johna Elkanna, prezesa i dyrektora wykonawczego Fiata, który z kolei jest współwłaścicielem Ferrari. Co więcej grupa EXOR jest kontrolowana przez rodzinę Agnellich, która od wielu lat związana jest z Ferrari. Spółka posiada 30 procent akcji Fiata i 60 procent udziałów we włoskim klubie piłkarskim Juventus.
03.05.2011 21:45
0
Nie wiem czy się cieszyć czy nie... Z jednej strony Bernie przestanie być szefem z drugiej strony F1 może być po prostu zwykłym interesem dla tych firm.
03.05.2011 21:48
0
Jak do tego dojdzie to : Formuło1 żegnaj, Formuło zespołu Ferrari witaj ! ;(((
03.05.2011 21:59
0
nie wierzę że to piszę ale wolę berniego !
03.05.2011 22:11
0
krzysiek000, przecież teraz też jest zwykłym interesem dla kilku firm.
03.05.2011 22:42
0
wiele sie nie zmieni bo to moloch wielki. moze beda cos probowac z pay per view. Tak czy siak ciekawe jak Bernie sie zachowa, ale juz mowil, ze FIA ma prawo veto w kwestii przejec pytanie tylko czy to prawda.
03.05.2011 23:41
0
Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazić. Z jednej strony dobrze z drugiej nie. Jeśli do tego dojdzie Formuł 1 to już nie to samo. Jestem temu przeciwny. Wolę Berniego! TO jest osoba na właściwym miejscu.
04.05.2011 00:10
0
Berni, jaki jest, każdy wie:-) Czasami w dekiel go wali(jego autorskie pomysły,np. medale), ale mimo wszystko dobrze w ryzach trzyma ten cyrk F1. Gdyby doszło do przejęcia F1, to wcale nie musi oznaczać,że nic się nie zmieni, bo to moloch wielki. Właśnie dlatego, że wielki, to też i kasa wielka do rozdysponowania i tu można upatrywać ewentualnych konfliktów interesów. Teraz wszyscy wiedzą na czym stoją, a jak może być po zmianie, tego nie wiemy.
04.05.2011 00:37
0
7. Sztuczny deszcz ok, ale medale były akurat dobrym pomysłem. Bardziej zależałoby im na wygranej niż na samych punktach... Bernie co jak co ale trzyma ten sport w kupie. I bez niego może być ciężko, chyba że przyjdzie kolejny facet z łbem na karku (np Briatore). Mam nadzieję, że nic złego się z F1 nie stanie.
04.05.2011 01:29
0
8. athelas - wiesz, na sztuczny deszcz również jest wielu zwolenników. Jedna sprawa, nas dwóch, a trzy zdania, hahaha, tak to już jest. Nie jestem, ani za deszczem, ani za medalami (no chyba, że Berni wymyśliłby więcej, jak 3 wartości(10 lub jeszcze więcej) tych medali, np. złoty, srebrny, brązowy, miedziany, żelazny, drewniany, papierowy -coś w tym stylu, tak by i tym poza dziesiątką też zależało :-) ) Zgadzam się, że Briatore nadawałby się. Ma głowę do przekrętów - dałby radę.
04.05.2011 03:57
0
Nalatujecie zawsze na Berniego a jak przychodzi moment to boicie się zmian. Ja tam jestem za. O kase chodzi każdemu (a Berniemu wg was podobno najbardziej), więc to akurat nie jest argument przemawiający przeciw EXOR i News Corporation. Oczywiście wiąże się to ze zmianami, ale co w tym dziwnego? "Kilka dni temu w mediach pojawiły się plotki sugerujące iż News Corporation wraz z innym partnerem planuje zaangażować się w F1, jednak Bernie Ecclestone stanowczo temu zaprzeczył, a szanse na powodzenie przejęcia określił na „bliskie zeru”." -Ten fragment mnie rozśmieszył (odnośnie komentarza Berniego, brzmi tak, jakby się bał…) Następna część newsa pokazuje, że te dwie firmy chyba nie traktują "dziadka" poważnie. Mianowicie: "Rozmowy z CVC Capital Partners, głównym udziałowcem F1, i Berniem Ecclestonem miały być przeprowadzone później." Mnie tam wszystko jedno. Kierowcy dalej się będą ścigać i "robić swoje". Dla nich bardziej liczą się inne zmiany, te bardziej przyziemne i dotyczące ich bezpośrednio. Zmiana krzesełek w zarządzie na samej górze, gdzie większość współudziałowców nie potrafiłaby nawet wymienić wszystkich nazw zespołów w F1 to rzecz niby najważniejsza, bo NIBY to oni decydują o losach F1, ale tak na prawdę nie jest. Kto inny nadaje kształt temu, jak wygląda poszczególne GP. Czy Berni, czy kto inny na tym stanowisku. Każdy chce trzepać kaske. Jedyne co może się zmienić to pracodawca tych wszystkich ludzi, którzy są odpowiedzialni za F1, ale ci ludzi dalej tam pozostaną ze swoimi przekonaniami, ideami i pomysłami. Dziękuję, koniec.
04.05.2011 08:50
0
f1 jest tak rozpędzona ,że tylko wojna o chleb może ją zatrzymać.
04.05.2011 09:51
0
Ciężko się jednoznacznie określić, bo Berniego mamy dość (wiek robi swoje). Po drugiej stronie jest korporacja związana z jednym zespołem w F1. To budzi wątpliwości i to spore.
04.05.2011 09:51
0
Jak to dojdzie do skutku, to może zajdą pewne zmiany, może będziemy mieli mniej teamów, ale za to po 3 bolidy, bo jak dobrze pamiętam to Ferrari o to "walczy".
04.05.2011 10:03
0
Berni - no coz - bez komentarza. Ale kontrola przez duza korporacje zaangazowana w rywalizacje - to budzi niepokoj.
04.05.2011 11:04
0
Dziś wiadomo komu przysługują prawa do F1 i kto za F1 odpowiada Przejęcie praw do F1 przez spółkę będzie oznaczało wieloosobową odpowiedzialność czyli NIKOGO czytaj ŻADNĄ!!! Wole jednoosobową odpowiedzialność bo wiadomo KTO!!! Bernie został wystawiony na ciężką próbę. Ciekawe co zwycięży pieniądze czy pasja do F1?! Jeśli zwyciężą pieniądze to F1 nie będzie już nigdy taka jak dziś. Raczej bedzie to początek końca!!! Nie zdziwiłbym się gdyby incjacja należała do Markiza.
04.05.2011 11:35
0
Na razie ten news dla mnie to science fiction . A jeśli nawet , to dużo wody upłynie zanim do tego dojdzie ;) A ewentualnie , czy będzie lepiej czy gorzej , ciężko dzisiaj jest ocenić ;)
04.05.2011 12:54
0
F1 przerodzi sie w tedy w wielki interes ktory zlikwiduja. To bez sensu.
04.05.2011 13:16
0
Od razu niech kupią wszystkie zespoły ze stawki, zmienią ich nazwy na jedną, ograniczą wszystkie koszty do najniższych, zrobią tak aby oni zarabiali jak najwięcej, wprowadzą każdy bolid taki sam i będziemy mieć dla nich rewolucję w F1 która poprawi widowisko. Lepiej chyba z Bernim niż z tymi firmami, którym nie wiadomo co w głowach siedzi.
04.05.2011 14:11
0
Jak tak sie stanie to przestaje oglądać F1
04.05.2011 16:21
0
A skąd możecie wiedzieć co będzie jeśli do przejęcia ? Może dadzą wszystkim zespołom wolną rękę w konstrukcji bolidu i wtedy zacznie się prawdziwa Formula 1 !! Kto wpadnie na lepszy pomysł ten będzie wygrywał. A nie jak teraz : to zakazane, tego nie można itp. itd.
04.05.2011 16:22
0
Miało być dojdzie do przejęcia
04.05.2011 16:43
0
no i co F1 straci większosć fanów bo płatna. Oby tak nigdy nie było ;(((
04.05.2011 19:11
0
20 reguły ustala FIA nie FOM
04.05.2011 20:33
0
@20 ale pomysł @20 kolegi jest dobry lecz mało realny.
04.05.2011 21:51
0
@20 jeżeli byłoby jak mówisz, a jeżeli nie? Reguły ustala FIA (@23 wybacz że powtarzam), bo jeśli CVC i pan Bernie mieliby to robić, to boję się pomyśleć co by było. Jak dla mnie Briatore mógłby być następcą Ecclestone'a ale pod warunkiem że CVC dalej będzie nadzorować F1, bo inaczej kto by to nie był to i tak będzie marionetką. @5. kempa007 ja wiem że pan dziadek ma prawo veta
05.05.2011 14:24
0
"Nie ma żadnej pewności, że rozmowy te doprowadzą do spotkania z aktualnymi właścicielami Formuły 1" - oczywiście do spotkania dojdzie, bo rozmowy już zostały przeprowadzone. Zgodzą się "mali", to już będzie posprzątane...
06.05.2011 09:35
0
Normalnie Armagedon będzie. Bolidy zaczną jeździć do tyłu, kierowcy dostaną limit wagi 150kg, tory będą podwodne a wyścig będzie można oglądać tylko w kinie - 5000zl za bilet. Wymyślajcie dalej jakieś bzdurne teorie, powodzenia.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się